NOWA LOKALIZACJA PORADNI: 43-356 KOBIERNICE, UL. KRAKOWSKA 20b, OBOK MARKETU LEWIATAN ORAZ FIRMY MARHAN. 

ZAPRASZAMY!

Low-carb a serce – nauka, praktyka i trochę zdrowego rozsądku

2025-08-30

Medicovent: Panie Doktorze, od kilku lat diety niskowęglowodanowe są na fali. Czy to chwilowa moda, czy rzeczywiście mają medyczne uzasadnienie?

Dr Dawid Kudliński: Zdecydowanie nie nazwałbym tego tylko modą. Od lat 70., kiedy dr Robert Atkins wypromował swój protokół, pojawiło się setki badań oceniających wpływ ograniczenia węglowodanów na zdrowie. Metaanaliza z British Journal of Nutrition (2020) obejmująca 41 badań pokazała, że w krótkim okresie low-carb skuteczniej obniża masę ciała, trójglicerydy i podnosi HDL niż tradycyjne diety niskotłuszczowe. Ale — i to ważne — wyniki długoterminowe są bardziej zniuansowane.

---

Medicovent: No właśnie, jakie są główne korzyści dla układu krążenia?

Dr Dawid Kudliński: W krótkiej perspektywie mamy całkiem solidne dane:

Trójglicerydy – w wielu pracach, np. badaniach z Annals of Internal Medicine (2004, Foster i wsp.), spadek o 20–30% w ciągu 6 miesięcy.

HDL – w tym samym badaniu wzrost średnio o 5–8 mg/dl.

Ciśnienie tętnicze – w badaniu DIRECT (2008) dieta low-carb obniżyła ciśnienie skurczowe średnio o 4–5 mmHg.

Kontrola glikemii – szczególnie u osób z cukrzycą typu 2, co potwierdziła metaanaliza z Diabetes Therapy (2021).

Te efekty, w połączeniu z redukcją masy ciała, realnie zmniejszają obciążenie serca.

---

Medicovent: Brzmi bardzo pozytywnie. Gdzie więc pojawiają się wątpliwości?

Dr Dawid Kudliński: Problem pojawia się przy długotrwałym stosowaniu i przy złym doborze źródeł tłuszczu i białka. W badaniu opublikowanym w European Heart Journal (2021) osoby na diecie low-carb opartej głównie na czerwonym mięsie i tłuszczach nasyconych miały o 18% wyższe ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych w 10-letniej obserwacji.

Z kolei badanie PURE (2017, The Lancet) pokazało, że ograniczenie węglowodanów przy jednoczesnym zwiększeniu spożycia tłuszczów nienasyconych i białka roślinnego wiązało się z lepszą przeżywalnością i niższym ryzykiem chorób serca.

Krótko mówiąc: liczy się nie tylko „ile węglowodanów”, ale też „z czego te kalorie pochodzą”.

---

Medicovent: Czyli low-carb low-carbowi nierówny?

Dr Dawid Kudliński: Dokładnie. Low-carb oparty na łososiu, oliwie z oliwek, warzywach i soczewicy to zupełnie inna historia niż taki, gdzie codziennie jemy boczek, jajecznicę na smalcu i sery pleśniowe. Pierwsza wersja może obniżyć ryzyko sercowe, druga – wręcz przeciwnie.

---

Medicovent: Jak w praktyce wygląda wdrożenie takiej diety w gabinecie kardiologicznym?

Dr Dawid Kudliński: Zaczynamy od diagnostyki: lipidogram z frakcjami, glukoza, HbA1c, kwas moczowy, kreatynina, eGFR, próby wątrobowe, elektrolity. Bez tego działamy na oślep.

Następnie — i to uważam za absolutnie kluczowe — współpraca z dietetykiem klinicznym. To on układa jadłospis, kontroluje podaż mikroelementów i błonnika, a my jako lekarze monitorujemy efekty kliniczne i parametry laboratoryjne.

Potem ustalamy harmonogram kontroli — pierwsza po 6–8 tygodniach, kolejne co 3–6 miesięcy.

---

Medicovent: Co z pacjentami z już istniejącą chorobą serca?

Dr Dawid Kudliński: U nich jestem ostrożniejszy. Wersje ketogeniczne, z bardzo małą ilością węglowodanów (<30 g/dobę), mogą nasilać problemy z rytmem serca przy niedoborach elektrolitów. Częściej proponuję umiarkowane low-carb (35–45% kalorii z węglowodanów), z naciskiem na warzywa, rośliny strączkowe i zdrowe tłuszcze.

---

Medicovent: A co Pan odpowiada pacjentom, którzy pytają: „Czy to dieta dla mnie?”

Dr Dawid Kudliński: Zawsze powtarzam: „To zależy od Twoich wyników badań, stanu zdrowia i stylu życia”. Nie ma uniwersalnej recepty. Są pacjenci, którzy na low-carb czują się świetnie i mają idealne wyniki, są też tacy, u których wzrasta LDL albo pojawia się hiperurykemia. Dlatego to musi być proces monitorowany i elastyczny.

---

Medicovent: Jakie jest Pana główne przesłanie?

Dr Dawid Kudliński: Low-carb to narzędzie, które w dobrych rękach potrafi poprawić zdrowie metaboliczne i sercowo-naczyniowe. W złych — może przynieść odwrotny efekt. Nie zaczynajmy od skrajności, korzystajmy z wiedzy dietetyków klinicznych i regularnie kontrolujmy parametry zdrowotne. I pamiętajmy: serce lubi różnorodność, a nie monotonię na talerzu.

---

Podsumowanie:

Badania krótkoterminowe: poprawa HDL, spadek trójglicerydów, lepsza kontrola glikemii.

Badania długoterminowe: ryzyko zależy od jakości źródeł tłuszczu i białka.

Klucz: indywidualne podejście, współpraca lekarza i dietetyka, regularna diagnostyka.